środa, 26 listopada 2014

Poradnik: Jak rysować oczy (szkic) i czego unikać?

Dzisiaj wreszcie postanowiłam stworzyć mały poradnik, zacznę od tego jak wykonać szkic, cieniowanie zostawię na inny post, bonusowo zaprezentuję częste błędy, które popełniają początkujący.
Kształt oczu jest bardzo ważny gdy rysujemy portrety i dzisiaj chcę przedstawić jak ja je rysuję i czym sobie pomagam w robieniu szkicu.

Zaczynamy oczywiście od wyboru obrazka, ja rysowałam oczy na podstawie zdjęcia z bloga p.Moniki Feluś (niedługo dodam gotowe oczko, dzisiaj zmęczenie psuje całą robotę :))
Wygodnie jest wymierzyć sobie szerokość oka linijką, w najszerszym miejscu.

Jak widać w moim przypadku szerokość wynosi 5 cm

Potem mierzymy szerokość oka w pionie

Wyniosła ona u mnie mniej niż 2 cm

Wymiary zapamiętujemy lub zapisujemy by potem przenieść je na kartkę w postaci linii pomocniczych, pokażą nam one gdzie powinniśmy zacząć szkicowanie oraz zarysują kształt oka.

Linie szerokości pionowej starajmy narysować się w tym samym miejscu w którym ją mierzyliśmy, za punkt odniesienia możemy wziąć np. odległość od źrenicy.

Teraz czas na wykonanie szkicu, ja wykonałam go patrząc na zdjęcie i starałam się odwzorować kształt oka. Warto dokładnie przyjrzeć się łukom i określić ich położenie a także zakrzywienie. W rysowaniu kształtu możemy sobie pomóc linijką i dokładnie odmierzać odległości od kącików do tęczówki, ale wydaje mi się, że lepiej jest się starać odwzorowywać kształty bez wspomagania się linijką na każdym kroku, rozwijamy dzięki temu umiejętność obserwacji a z czasem będziemy w stanie precyzyjnie określić odległości.

Linie są mocno zarysowane po to aby było widać je na zdjęciach, na co dzień radzę kreślić linie delikatniej, żeby łatwiej móc wymazać ewentualne błędy.

Kiedy mamy już szkic czas przyjrzeć się tęczówce i źrenicy, warto zwrócić uwagę na położenie tęczówki, czy jest na środku (kiedy postać rysowana patrzy na wprost), czy jest z prawej bądź lewej strony (kiedy patrzy na boki), a może jest schowana pod górną lub dolną powieką. Jeśli chodzi o źrenicę to sprawa jest bardzo podobna, również musimy zwrócić uwagę na jej położenie, przecież nie musi być na środku tęczówki, może być umiejscowiona bardziej z prawej strony bądź z lewej. Oprócz jej położenia warto przyjrzeć się jej wielkości, może być mała (kiedy na postać pada jasne światło), bądź rozszerzona, refleksy są równie ważne bo dzięki temu zyskuje ona trójwymiarowość. Refleksy są jednak sprawą drugorzędną ponieważ od ich kształtu i położenia nie zależy podobieństwo.



Gdy szkic jest skończony, możemy przejść do rysowania załamań na powiekach bądź delikatnego zaznaczenia zmarszczek pod okiem, wycieramy również linie pomocnicze.



To jest gotowy szkic, potem możemy przejść do cieniowania bądź kolorowania, w zależności o wybranej techniki, ale cieniowanie pokażę w innym poście, postaram się nagrać filmik na którym pokażę jak to robię, muszę tylko znaleźć odpowiedni sprzęt. 

A teraz:

NAJCZĘSTSZE BŁĘDY

Dla początkujących oko może nie być najłatwiejszą rzeczą bo łatwo jest o to by wyglądało karykaturalnie i sama coś o tym wiem. Zaprezentuję w skrócie najczęściej spotykane błędy jakie popełnia się podczas rysowania oczu.
Szkic oka bardzo prowizoryczny, ale tutaj już nie chodziło o kształt :3

Niewycieniowana gałka oczna

Lub zbyt słabo wycieniowana, jest dość poważnym błędem ponieważ oko traci na realizmie i staje się płaskie. Poza tym gdy wycieniujemy resztę portretu a oczy pozostawimy białe jak śnieg nie będzie to wyglądać dobrze. Musimy przyjrzeć się gdzie padają cienie a gdzie są jasne miejsca i wszystko to odwzorować na rysunku.

Rzęsy wychodzące ,,prosto z oka"

Czyli rzęsy proste jak płot wychodzące z gałki ocznej. Jak wiadomo, górne rzęsy mają kształt łuku i nie są skierowane pionowo do góry, nie są również od siebie oddalone w równych odstępach. Jeśli chcemy by rzęsy wyglądały jak rzęsy musimy pamiętać o tym, że zdarza się im posklejać, w niektórych miejscach jest ich więcej a w innych mniej. To nie jest matematyka, nie wszystko jest perfekcyjne. 

Z dolnymi rzęsami również występuje podobny problem. Musimy pamiętać o linii wodnej w oku i zaznaczać ją na rysunku, to właśnie linia wodna oddziela linię rzęs od gałki ocznej. Dolne rzęsy również nie są równym płotkiem, są zakrzywione podobnie jak górne, lecz jest ich mniej i są słabiej widoczne, poza tym zaczynają się pod linią wodną a nie w oku :) 

Tutaj bardzo drastyczne zaprezentowanie problemu, może nie jest on rozwinięty aż na taką skalę ale sens pozostaje ten sam :>



Musimy pamiętać też o tym by rzęsy nie były zbyt grube, mogą być ciemne, ale nigdy grube, bo będzie to wyglądało mniej więcej tak:

(Prawie przebiłam się na drugą stronę kartki, nigdy więcej!)


To chyba wszystko jeśli chodzi o rysowanie oczu, na weekendzie postaram się dodać jakiś nowy rysunek, a w międzyczasie dokończę oczko i zaprezentuję cieniowanie, w szarościach i w kolorze :)
Przy okazji zapraszam na moją stronę na facebooku, założenie jest takie, że gdy będę tworzyć rysunki będę wrzucać małe zapowiedzi, żeby każdy wiedział o tym, że niedługo może oczekiwać nowego rysunku, jeśli ktoś byłby zainteresowany to zapraszam klik :3. Jeśli ktoś chciałby o coś spytać to zapraszam tutaj kliklik :3 
Mam nadzieję, że komuś się przydadzą te moje wypociny i kogoś to zainteresuje :>





12 komentarzy:

  1. Pamiętam, że zawsze kiedy rysowałem, to największy problem miałem z ustami. Zaraz po tym było narysowanie oka, ale tylko drugiego, bo pierwsze zawsze wychodziło idealnie... XD

    Zostawiam Ci obserwację :>

    //Koza z www.koza-i-xeno.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rysowanie oczu to taka opowieść o pięknej i bestii :D

      Usuń
  2. Ja zawsze największy problem mam z nosem i oczami ;) ale już chyba z oczami nie będę mieć ;) supi blog :) obserwuje i liczne na to samo ;)
    lusa-lusiaaaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Super wpis !!! Szczególnie dla początkujących :D Z oczami nigdy nie miałam problemu, ale moją zmorą jest nosek ;c
    Zapraszam do mnie na najnowszy wpis :) Recenzja kredek :)
    http://icetwa.blogspot.com/2014/11/recenzja-derwent-studio.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Przydatny post! ;)

    Może wspólna obserwacja? Daj znać u mnie:
    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam największy problem z cieniowaniem, więc na kolejny post czekam niecierpliwie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow wow ;) fajnie ze moje oko sie do czegos przyda , ekstra ze je malujesz ;) i zadna Pani bo sie czuje jak emerytka ;D ten makijaz rzucilam w niepamiec a teraz moge popatrzec i wstydzic sie niedopracowanego makijazu ;D
    Ale sa i plusy moge podziwiac Twoj talent ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się on bardzo spodobał, nie wiem czemu został zapomniany :3

      Usuń
  7. Bo jest zle wykonany :-) pewnie dlatego :d ale coz kazdy sie uczy :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To może mam wybrać coś innego do rysunku? :3 Nie chciałabym żebyś patrząc się na rysunek wspominała tylko źle wykonany makijaż :>

      Usuń
    2. to ty rysujesz wiec jak dla mnie moze byc nawet to :) :3

      Usuń
  8. ♡ moja mama lubi rysować, ja nie mam po niej tego talentu :D

    OdpowiedzUsuń