Cieniowanie oka krok po kroku oraz wredny aparat.

Dzisiaj mam wyjątkowo pechowy dzień jeśli chodzi o wstawianie posta. Najpierw nie mogłam zrobić dobrych zdjęć (ostatecznie na szczęście się udało), potem zabrakło miejsca na karcie pamięci aparatu. Skoro zabrakło mu pamięci to usunęłam wszystkie zdjęcia, ale niestety postanowił się rozładować i z nagrania filmiku o rysowaniu oka w kolorze nici.
Jutro nagram i zmontuję filmik, ponieważ zdjęcia zajęłyby dużo miejsca, o ile pozwoli mi na to charakterek mojego aparatu ;)
Na szczęście udało mi się zrobić zdjęcia jak cieniuje oko.

Oczywiście zaczynamy od szkicu, jeśli chodzi o jego wykonanie to tych którzy jeszcze tego posta nie widzieli odsyłam tutaj: Poradnik: Jak rysować oczy.
Kiedy mamy już szkic, zaczynamy od wycieniowania gałki ocznej ołówkiem HB aby zrobić bazę pod dalsze cieniowanie.
Od razu uprzedzam, że nie wykonywałam cieni dookoła oczu, ponieważ chciałam się skupić na samej gałce i tęczówce, rzęsy dorysowałam profilaktycznie.

Później obserwujemy gdzie występują zaciemnione miejsca, a gdzie jasne, na miejsca ciemniejsze nakładamy warstwę robioną ołówkiem 2B, a tą wykonaną HB zostawiamy, w razie potrzeby można ją później delikatnie zaciemnić.

Następnie cienie pogłębiamy ołówkiem 3B bądź 4B, ja wybrałam 4B.

Ołówkiem 5B znów pogłębiamy te najciemniejsze miejsca na gałce ocznej, oczywiście zależy to od stopnia oświetlenia oka, ale chcę pokazać to bardzo uniwersalnie.

Później przechodzimy do cieniowania tęczówki, ja pozostawiam ją do tego momentu białą, bo wolę się skupić na niej osobno, ale to już zależy od tego jak wolicie rysować :)

Po warstwie HB cieniujemy tęczówkę ołówkiem 2B, jeśli występują bardzo jasne miejsca, refleksy, to pomijamy je i podobnie jak z gałką oczną, warstwę HB pozostawiamy bez kolejnych warstw, później oczywiście można ją przyciemnić.

Tęczówka jest zazwyczaj jasna w środku a ciemniejsza na obrzeżach, te ciemniejsze miejsca zaznaczamy ołówkiem 3B.

Następnie pogłębiamy te cienie ołówkiem 4B, trzeba pamiętać że pod linią rzęs tęczówka jest zazwyczaj ciemniejsza ponieważ pada na nią cień powieki i rzęs.

W razie potrzeby, pogłębiamy cienie ołówkiem 5B, można to zrobić pod linią rzęs i delikatnie dookoła tęczówki, ołówkiem 5B wykonałam również źrenicę, w razie potrzeby można zaciemnić ją ołówkiem 6B.

Teraz pozostają nam takie szczegóły jak kącik, linia wodna, w razie potrzeby gumką chlebową możemy troszkę rozjaśnić tęczówkę.

Gdy linia wodna zatrze nam się ołówkiem, możemy zrobić ją za pomocą gumki chlebowej, ale nie może ona być po prostu białą kreską, w tym oku troszkę mi się zatarła, ale pozostał zaznaczony ślad gdzie ta linia idzie, jest też trochę jaśniejsza od gałki ocznej.

Na końcu dorysowałam rzęsy, ale radze je robić dopiero po wycieniowaniu obszaru dookoła oka bo mogą się rozmazać, to jest gotowe oko. :)

Wiem, że to oko nie jest szałowe i brak w nim wielu szczegółów, ale chciałam się bardziej skupić na jego technicznej stronie niż na tym by prezentowało się bardzo realistycznie. Tym postem chciałam pokazać jakie warstwy ołówkowe nakładam, na co zwracam uwagę. Poza tym chciałam jeszcze raz bardzo przeprosić za opóźnienia, oko to było dzisiaj wykonywane w dość dużym pośpiechu, bo ostatnio mam sporo na głowie, a próbne matury znów się zbliżają, więc jest sporo niedociągnięć jeśli chodzi o jego kształt, ale technika cieniowania pozostała ta sama :)

P.S Chciałam uprzedzić, że niestety w najbliższym czasie posty będę dodawać rzadziej i raczej w weekendy, jeśli uda mi się stworzyć coś na tygodniu to oczywiście się tym podzielę. Wszystko to ze względu na kończący się semestr przez co nie mam czasu zająć się rysowaniem tak jak bym tego chciała. Mam nadzieję, że ten post będzie dla kogoś pomocny, a jutro postaram się złożyć obiecany filmik :)